Derby Rudy Śląskiej ponownie dostarczyły kibicom niezapomnianych emocji. Na boisku w Bielszowicach, gdzie atmosfera była elektryzująca, TP Jastrząb Bielszowice triumfował nad Uranią Ruda Śląska wynikiem 2:0. Choć Jastrząb zdominował spotkanie, to szczególne słowa uznania należą się bramkarzowi Uranii, Rafałowi Pardeli, który popisał się fenomenalnymi interwencjami, broniąc dwa rzuty karne.
𝘗𝘰 𝘮𝘦𝘤𝘻𝘶 𝘱𝘰𝘱𝘳𝘰𝘴𝘪𝘭𝘪𝘴́𝘮𝘺 𝘰 𝘬𝘰𝘮𝘦𝘯𝘵𝘢𝘳𝘻 𝘱𝘳𝘻𝘦𝘥𝘴𝘵𝘢𝘸𝘪𝘤𝘪𝘦𝘭𝘪 𝘰𝘣𝘶 𝘬𝘭𝘶𝘣𝘰́𝘸.
𝐀𝐝𝐚𝐦 𝐁𝐢𝐞𝐧𝐢𝐞𝐤, 𝐖𝐢𝐜𝐞𝐩𝐫𝐞𝐳𝐞𝐬 𝐉𝐚𝐬𝐭𝐫𝐳𝐞̨𝐛𝐢𝐚 𝐁𝐢𝐞𝐥𝐬𝐳𝐨𝐰𝐢𝐜𝐞:
„Cóż tu dużo gadać… piękna pogoda, boisko dobrze przygotowane, wiele kibiców – upragniony pierwszy mecz od dłuższego czasu w lidze okręgowej, czyli wielkie święto przy ulicy Sportowców. Od początku spotkania graliśmy pod nasze dyktando, choć kilka niewykorzystanych okazji skutkowało bezbramkowym remisem do przerwy. Na drugą połowę wyszliśmy podwójnie zmotywowani. Cała drużyna chciała dopiąć swego, by zwycięstwo dedykować naszemu Kapitanowi, który był podłamany niewykorzystanym rzutem karnym. W drugiej połowie wykorzystaliśmy swoje dwie sytuacje i po bardzo dobrej grze zdobyliśmy 3 punkty na inaugurację rozgrywek, które zostają w Bielszowicach. Najbardziej cieszy pierwsza bramka, która jest wynikiem ciężkiej pracy na treningach, mozolnych powtórzeń stałych fragmentów gry oraz nowej filozofii grania w piłkę, która cieszy kibiców. To wszystko zawdzięczamy trenerowi Opeldusowi i drużynie, która na każdym treningu i meczu daje z siebie 100%.”
𝐌𝐢𝐜𝐡𝐚ł 𝐌𝐚𝐝𝐞𝐣𝐚, 𝐖𝐢𝐜𝐞𝐩𝐫𝐞𝐳𝐞𝐬 𝐔𝐫𝐚𝐧𝐢𝐢 𝐑𝐮𝐝𝐚 𝐒́𝐥𝐚̨𝐬𝐤𝐚:
„Myślę, że sezon rozpoczęty w dobrej formie. Wygrali lepsi. Moje gratulacje dla bramkarza Uranii, Rafała Pardeli, który jest w znakomitej formie.”
Jak widać, Derby Rudy Śląskiej po raz kolejny nie zawiodły. Czekamy z niecierpliwością na kolejne emocjonujące starcia!